W internecie można znaleźć naprawę mnóstwo serwisów oferujących bezpłatne porady prawne. Jest to niesamowita wygoda. Nie płacimy prawnikowi za radę, którą prawdopodobnie będzie w stanie zamknąć w pięciu zdaniach. Dodatkowo, nie musimy wychodzić z domu, dzięki czemu oszczędzamy mnóstwo czasu, jaki musielibyśmy poświęcić na zlokalizowanie prawnika oraz dotarcie do niego.
Niektóre serwisy specjalizujące się w poradach online na swoje stronie wyświetlają pytania ludzi wraz z odpowiedziami na nie. Jest to również ciekawe rozwiązanie, ponieważ może się tak zdarzyć, iż znajdziemy odpowiedź na nasz problem jeszcze przed wysłaniem zapytania. Taka opcja zaoszczędza cenny czas nie tylko konsumentom portalu, ale również prawnikom, którzy musieliby odpowiadać po kilka razy na to samo mało skomplikowane pytanie.
Ale co jeśli nikt wcześniej nie miał podobnego problemu do nas? Jak wysłać takie zapytanie do prawnika znającego się na rzeczy? To bardzo proste. Po pierwsze, wyszukujemy serwisu, na którym możemy zdać pytanie o trapiącą nas sprawę. Oczywiście, wcześniej sprawdzamy, czy ktoś już nie pytał o takie samo zagadnienie. Jeżeli nie, podajemy swoje dane. W zależności od serwisu, to może być tylko e-mail, ale gdzieniegdzie pojawiają się również pytania o imię oraz nazwisko, rodzaj sprawy (wybieramy z wcześniej przygotowanej puli, więc nie ma obawy, że ktoś nie będzie potrafił nazwać kategorii swojego problemu), opcjonalnie dodajemy załącznik, może to być skan ważnego dokumentu. Na koniec, formułujemy zapytanie bezpośrednio do prawnika, który się nami zajmie. Wysyłamy. Ot, nic skomplikowanego. Teraz pozostaje nam czekać na odpowiedź specjalisty. Jeżeli będziemy czuć, że temat nie został wyczerpany, a my nadal mamy jakieś pytania istnieje możliwość nawiązania kontaktu osobistego z prawnikiem; czy to przez rozmowę telefoniczną, czy konwersacje e-mail.
Serwisów oferujących darmowe porady internetowe jest na tyle dużo, że nikt nie powinien mieć trudności ze znalezieniem takiego, który spełnia wymagania klienta.
