Jak zarabiać w sieci? To pytanie, które stawia sobie wiele studentów, nowych osób na rynku pracy i każdy, kto szuka wygodnego sposobu na zarobek albo dodatkowego źródła pieniędzy. Na pewno o kilku metodach już słyszałeś. Jest ich całkiem sporo, a gdy ma się głowę otwartą, można też znaleźć nowe, kreatywne rozwiązania. Poniżej przedstawiamy te już przetarte szlaki, czyli popularne sposoby na zarabianie w internecie. Która technika najbardziej do Ciebie przemawia?
Programy partnerskie
Programy partnerskie są jednym z najprostszych sposób na zarobkowanie w sieci. Na czym to dokładnie polega? Przede wszystkim na polecaniu innym internautom produktów lub usług wybranej firmy. Tej, której jesteś – nomen omen – partnerem. Odbywa się to przy pomocy linków referencyjnych. Dostajesz od Twojego zleceniodawcy odpowiednie odnośniki, a także dostęp do treści reklamowych, takich jak banery czy przyciski. Szczegóły mogą się różnić. Zawsze jednak Twoje zadanie polega na promowaniu, doradzaniu, reklamowaniu, ogłaszaniu… i wklejaniu linków, które będą prowadzić do strony partnera. Jeżeli ktoś z Twojego polecenia kupi komputer, suszarkę albo weźmie kredyt procent od sprzedaży idzie na Twoje konto. Czasem nawet klient nie musi wejść bezpośrednio z Twojego linka. Wystarczy, że odwiedził Twoją stronę, a np. tydzień później przypomniał sobie o ofercie i złożył zamówienie. Takie rozwiązanie sprawia, że programy partnerskie, jako sposób na zarabianie w internecie są jeszcze korzystniejsze i pozwalają realnie docenić wkład partnera.
Dodatkowe środki można też pozyskać, przyłączając do programu kolejne osoby. Wówczas część ich zarobku będzie szła na Twoje konto.
Zarabianie na reklamach
Inną popularną metodą jest szukanie sposobu na zarabianie na reklamach. Niektóre osoby tworzą w tym celu bloga albo wiele blogów. Faktycznie jest szansa na pozyskanie reklamodawców albo zarobek z programu partnerskiego po umieszczeniu banera na własne stronie, tyle że niestety ta metoda zwykle nie daje spektakularnych rezultatów, a wymaga wiele wysiłku: stworzenie bloga, prowadzenie strony, promowanie, pozycjonowanie… Lepiej szukać pieniędzy gdzie indziej.
Filmy na YouTube
Wszystkie listy przedstawiające sposoby na zarabianie w internecie muszą zawierać też informację na temat YouTube’a. Nagrywanie własnych filmów to ciekawe hobby, a także dobry sposób na zarobek, jeżeli uda się zebrać pokaźne grono fanów. YouTuberzy zarobkują zarówno na reklamach doklejanych do filmów, jak i lokowaniu produktów w swoich produkcjach. Zwykle to drugie źródło jest ważniejsze. Najbardziej popularni YouTuberze utrzymują się tylko z kręcenia filmików, a ścisła czołówka zarabia dosłownie miliony.
Dodajmy też, że nie musisz koniecznie stawać się osobą publiczną, jeśli nie lubisz kamery (albo kamera Ciebie). Nic nie stoi na przeszkodzie, by publikować interesujące animacje, kompilacje wideo czy ciekawe programy informacyjne.
Prowadzenie bloga
Na blogu w klasycznej wersji pisanej również można zarabiać, ale głównym źródłem raczej nie będą reklamy. Popularne blogi są w stanie przynosić pokaźne dochody na podobnej zasadzie, jak filmy na YouTube – dzięki artykułom sponsorowanym. Jeśli mocno siedzisz w jakiejś tematyce i potrafisz zgrabnie pisać, możesz spróbować wystartować z blogiem. Kto wie, może za pół roku będzie to Twój sposób na zarabianie w internecie.
Usługi internetowe
Jest wiele usług, które można wykonywać po godzinach lub traktować je jako zajecie podstawowe. Należą do nich np. copywriting oraz tworzenie grafiki komputerowej. Jeżeli potrafisz sprawnie posługiwać się słowem pisanym albo tworzysz znakomite logotypy, spróbuj znaleźć klienta, który będzie chciał Ci zapłacić za pracę tego rodzaju. Gdy uda Ci się zbudować portfolio, kolejni klienci będą pojawiać się coraz częściej.
Do takich sposobów zarabiania przez internet można doliczyć również prowadzenie fanpage’a, pisanie płatnych postów na forach albo linkowanie do konkretnych stron.
Pożyczki społecznościowe
Do metod zarobkowania w sieci możemy zaliczyć też pożyczki społecznościowe. Tak zwany social lending polega na pożyczaniu pieniędzy za pośrednictwem przygotowanych do tego platform. Odbiorcami są inni internauci, którzy następnie zwracają nam środki powiększone o umówiony wcześniej procent. Na jednego pożyczkobiorcę może się złożyć wielu inwestorów. Zarabianie na pożyczkach społecznościowych trochę przypomina spekulacyjną grę na giełdzie. Może jednak stanowić satysfakcjonujące zajęcie po pracy i zapewnić całkiem niezłą stopę zwrotu.